Fiftytwo times me (w3)
Jak widać zabrałem się za projekt 52 auta w 365 dni, czyli 'cały rok z sobą'
Jak też widać publikuje niechronologicznie, ale co z tego...
Poniżej akurat wynik tygodnia trzeciego (ciekawe czy wytrwam...)
Czyli 'nevergreen'...
Jak też widać publikuje niechronologicznie, ale co z tego...
Poniżej akurat wynik tygodnia trzeciego (ciekawe czy wytrwam...)
Czyli 'nevergreen'...
Wraz z jednym z wielu nieudanych podejść...
A tu cała zabawa, czyli ustawienie ostrości na jednym, konkretnym punkciku sam-na-sam z sobą. Na zdjęciu widać skomplikowane olinowanie, które służy do ustawienia w przestrzeni punktu ostrości, który potem można łatwo usunąć, zastępując właściwym obiektem (przesuwając sobie za głowę) - w moim przypadku roślinką... Której skrawki widać na stole ;)