Swiss made | MP_Fotografia od kuchni

Swiss made


Za pazuchą mam jeszcze kilka zdjęć z pięknej Szwajcarii. Część z nich z jesieni, część z wiosny, na wszystkich widać inność tego państwa. Powyżej na tle pięknej alpejskiej panoramy "stand-up-paddler" - nawet nie wiem, czy ta dyscyplina ma swoją nazwę w języku polskim... po prostu stajesz na desce windsurfingowej bez żagla i wiosłujesz jak na gondoli :)




Powyższe kolaże są ze zdjęć wykonanych dzień po dniu w ciągu jednego z moich pobytów, pogoda u podnóża gór nad jednym z większych europejskich jezior zmienia się jak w kalejdoskopie.

Niesamowity zachód słońca.
 
 

Powyżej kilka strzałów biurowca Nestle.



Kilka Google "auto awsome" podobnie jak z kolaży - jeden dzień, jeden filmik


Jest i typowy mieszkaniec tego pięknego kraju.

Wraz ze swoim autem.



Kilka panoramek.

Pierwszy dzień prawdziwej wiosny - KAŻDY tego dnia leży na trawie :)
 

Kolejny typowy mieszkaniec.
A tu próbka montażu timelapsa, czy filmu poklatkowego utworzonego ze zdjęć (w tym przypadku przeszło 500 zdjęć... ciągle jeszcze przejścia są zbyt drewniane)


Jest też HDR z tego wyjścia... warto było wstawać o 5 :) 
 
 
 
 
 

Powyżej zdjęcia z lotu ptaka, niestety jakość pozostawia ogromnie dużo do życzenia, ale widok ... należy do najpiękniejszych jakie widziałem.
Posted by Picasa

Udostępnij korzystając z:

Wasze Wypowiedzi

0 komentarze :